Kolejne niebezpieczne zdarzenie, tym razem na kąpielisku Ruda w Rybniku. 3-letnia dziewczynka uderzyła się w głowę i straciła przytomność. W związku z tym, że w szpitalu akurat nie było dostępnych karetek, do nieprzytomnego dziecka trzeba było wezwać śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Zdarzenie miało miejsce w niedzielę, 14 lipca.
Tragedia na drodze powiatowej Miastko—Świeszyno niedaleko Bytowa. W niedzielę około godziny 11 doszło tam do wypadku, w którym zginęła 9-latka. Na miejsce wezwano dwa zastępy LPR. Wśród poszkodowanych jest jeszcze jedno dziecko, które walczy o życie.
W miejscowości Chrząstówek w powiecie łęczyckim 33-letni kierowca osobówki stracił panowanie nad pojazdem i na prostej drodze dachował autem w przydrożnym rowie. Samochodem podróżowały cztery osoby, nikt poważnie nie ucierpiał. Nagranie z wypadku przyprawia o gęsią skórkę.
Straszny wypadek z 5 lipca zmienił życie Radka na zawsze. Tego dnia jego kolega, 12-letni Tymek, zginął potrącony przez rozpędzone bmw. Przerażony Radek trafił do szpitala z licznymi obrażeniami, ale przeżył. Reporter "Faktu" rozmawiał z jego mamą, aby dowiedzieć się, jak teraz czuje się chłopiec.
Jaś i jego babcia zostali potrąceni przez samochód na skrzyżowaniu ulic Wielopolskiej i Nałkowskiej w Gdyni. Chłopiec przyjął na siebie największą siłę uderzenia. - Lekarze nie dawali większych szans - piszą o 3,5-letnim chłopcu jego rodzice. Jaś jest w ciężkim stanie. Konieczna będzie kosztowna rehabilitacja, by mógł normalnie żyć.
Do tragicznego wypadku doszło w Etten-Leur w południowej Holandii. Lokalne media podają, że nie żyje 43-letni Polak, który wykonywał prace na dachu apartamentowca przy Bredaseweg. We wtorek 9 lipca policja otrzymała zgłoszenie, że doszło do porażenia prądem mężczyzny.
W miniony piątek Sebastian H. spowodował śmierć 12-letniego Tymka podczas niebezpiecznej jazdy bmw w Borzęcinie Dużym (woj. mazowieckie). W momencie tragedii 26-letni kierowca miał ponad trzy promile alkoholu. "Fakt" dotarł do Jacka, przyjaciela Sebastiana oraz właściciela pojazdu.
Na kanale "Stop Cham" w serwisie YouTube opublikowano nagranie, które mrozi krew w żyłach. Zarejestrowano na nim moment, w którym gałąź spadła na przejeżdżający samochód i przebiła przednią szybę. Osoby podróżujące pojazdem mogą mówić o szczęściu w nieszczęściu. Nikt w wypadku nie ucierpiał.
Kolejna tragedia w Tatrach. W Dolince za Mnichem znaleziono ciało 60-letniego turysty. Mężczyzna spadł w przepaść na oczach innych turystów. Świadkowie wezwali pomoc, ale ratownicy TOPR byli bezsilni.
12-letni Tymek zginął w wypadku w Borzęcinie Dużym. Chłopca potrącił pijany kierowca. To niczego jednak nie nauczyło kierującej fordem, która zaledwie 4 kilometra od miejsca tragedii rozbiła się samochodem. Jak podaje portal brd24.pl, kolizja miała miejsce tuż obok placu zabaw.
W sobotę (6 lipca) doszło do tragedii na zalewie Wióry (woj. świętokrzyskie). W wyniku wypadku zginął 12-letni chłopiec. Jego mama opublikowała post w mediach społecznościowych. - Takie głupoty, jakie dochodzą do nas o całym tym tragicznym dla nas zdarzeniu, bezczeszczą nasze imię i naszego Synka - napisała zrozpaczona kobieta.
Szokujące potrącenie na drodze dla rowerów w Łodzi. Kierowca mercedesa potrącił rowerzystkę, a z relacji świadka wynika, że nie chciał wzywać policji i bardziej martwił się o urwane lusterko. Wypadek wydarzył się na oczach dziecka, potrąceniu uległa jego matka.
Nieoczekiwanie zwykły wypadek stał się niezwykle poważną sprawą dotyczącą nawet usiłowania zabójstwa. 64-letnia kobieta z woj. świętokrzyskiego została aresztowana na trzy miesiące i przyznała się do swojego czynu.
Potworna tragedia w miejscowości Wolenice (woj. wielkopolskie). Nie żyje 20-letni kierowca osobowego opla, który we wtorek (9 lipca) wypadł z drogi i dachował na krajowej "15". Młody mężczyzna był reanimowany w karetce, ale nie udało się go uratować.
34-letnia kobieta i 6-letnie dziecko zostali ranni w wypadku, do którego doszło we wtorek 9 lipca w miejscowości Gołębiewko (woj. pomorskie). Podczas wycieczki rowerowej w rodzinę wjechał 38-letni mężczyzna.
21-letni Dominik zginął tragicznie w górach, prawdopodobnie w rejonie Orlej Perci. Był studentem informatyki. Miał przed sobą całe życie. Dominik był również absolwentem Liceum Ogólnokształcącego im. Oswalda Balzera w Zakopanem, które opublikowało wzruszające pożegnanie.
Nie milkną echa ws. tragicznego wypadku w Borzęcinie Dużym (woj. mazowieckie), w którym zginął 12-latek, a jego kolega został ranny. Za kierownicą bmw siedział kompletnie pijany 26-latek. Politycy odpowiedzieli teraz na pytanie, czy wizerunek zabójcy powinien zostać upubliczniony.
Komenda Stołeczna Policji poinformowała we wtorek o śmierci młodszego aspiranta Tomasza Dąbrówki. W poniedziałek, w czasie wolnym od służby, został potrącony przez samochód, jadąc rowerem. Mimo wysiłków lekarzy policjant zmarł w szpitalu.