Kolejna tragedia w Tatrach. W Dolince za Mnichem znaleziono ciało 60-letniego turysty. Mężczyzna spadł w przepaść na oczach innych turystów. Świadkowie wezwali pomoc, ale ratownicy TOPR byli bezsilni.
W okresie wakacyjnym do Zakopanego przyjeżdżają tysiące turystów. Niektórzy wykorzystują fakt, że stolica Tatr jest bardzo oblegana, prosząc na ulicy o pieniądze. Zrobiła tak 25-latka, którą policjanci wylegitymowali na Krupówkach. Młoda kobieta została ukarana mandatem.
W Zakopanem nikogo nie dziwi już obecność turystów z Dalekiego Wschodu. Nadal jednak sporym zaskoczeniem jest widok samochodów na arabskich rejestracjach, które mimo zakazu poruszają się po Krupówkach. Co ciekawe, taka sytuacja jest spotykana coraz częściej.
Temat koni ciągnących wozy z turystami nad Morskie Oko od lat wywołuje wiele emocji. Jedni chętnie korzystają z tej usługi, inni uważają, że powinno się tego zakazać z uwagi na dobro zwierząt. W sieci krąży nagranie, na którym piesi turyści biją brawo tym, którzy zdecydowali się dostać nad Morskie Oko wozem. Spójrzcie na ich reakcję.
Arabskie rodziny pokochały Zakopane, a górale robią co mogą, by zadowolić turystów z Bliskiego Wschodu. Co o Polakach mówią Arabowie?
Nikogo nie dziwi już widok turystów z Bliskiego Wschodu, którzy tłumnie odwiedzają Podhale. Nie wszystkim podoba się jednak ich zachowanie. Jedna z góralek jest wściekła, że Arabowie wjeżdżają na Gubałówkę głośnymi samochodami. Mogą mieć jednak swój powód.
28-letni turysta zamówił w jednej z zakopiańskich restauracji posiłek. Wartą 49 złotych pizzę skonsumował ze smakiem, ale nie zamierzał uregulować rachunku. Wstał od stołu i zaczął uciekać. Obsługa lokalu dogoniła i zatrzymała nieuczciwego klienta oraz wezwała policjantów. Jaka kara go za to spotkała?
W czerwcu do Zakopanego i okolicznych miejscowości przyjechały tłumy arabskich turystów. Górale żartują, że na Krupówkach można się czasami poczuć jak w Dubaju. Są też jednak różne wyzwania, z którymi się mierzą - na przykład to, że Arabowie narzekają na temperatury, nawet jeśli w apartamencie mają 23 stopnie.
W minioną sobotę (6 lipca) w termach Gorący Potok w Szaflarach pod Zakopanem 11-letnia dziewczynka straciła przytomność. Na miejscu lądował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Wiadomo. w jakim dziewczynka jest stanie.
Słoneczna pogoda na szlakach i tłumy turystów w Tatrach to znak, że lato rozpoczęło się w górach na dobre. Mimo to, wychodząc w wysokie partie gór warto pamiętać o zmiennej pogodzie. Tatrzański Park Narodowy przestrzega, że na niektórych szczytach wciąż leży śnieg. I przypomina, że trzeba być odpowiednio przygotowanym na wypad w góry.
Rafał Miszkiel ponad dekadę temu uległ wypadkowi, w wyniku którego stracił rękę i trafił na wózek inwalidzki. Mimo to młody mężczyzna już po raz czwarty samodzielnie pokonał trasę do Morskiego Oka. Jego determinacja zachwyciła internautów. "Kolego, jesteś bohaterem" – czytamy na profilu "Tatry" w mediach społecznościowych.
Do bardzo nietypowej sytuacji doszło w czwartek wieczorową porą na Krupówkach. Na tym popularnym deptaku pojawiły się sportowe samochody, manewrujące pomiędzy przechodniami. Sądząc po rejestracjach, wśród nich znaleźli się goście z Kuwejtu.
W Zakopanem nie brakuje niezwykłych sytuacji związanych z dzikimi zwierzętami. Mieszkańcy mogli już obserwować m.in. łanie zajadające pizzę prosto z kosza na śmieci czy delektujące się kwiatami z ogródków. Ostatnio jednak pojawił się nowy problem - jeden z mieszkańców regularnie wyrzuca nad potok resztki chleba, który zjadają łanie. Przypadek opisał Tygodnik Podhalański.
Przedstawiciele Tatrzańskiego Parku Narodowego opublikowali wczoraj wpis na Facebooku, w którym opisali sytuację zniszczenia na parkingu Palenica Białczańska i pobicia ich pracownika. Z relacji TPN wynika, że zdarzenie było bardzo poważne. Funkcjonariusze opisują je jednak jako "incydent".
Krupówki są najczęściej wybieranym adresem do codziennych spacerów w Zakopanem. Jednak ze względu na tłumy turystów niektórzy starają się wybrać mniej uczęszczane trasy i ich wybór pada na skocznię Wielkiej Krokwi. Bywa tu mniej tłoczno, ale niekoniecznie jest taniej.
Rozpoczynający się sezon wakacyjny tradycyjnie oznacza tłumy na popularnym, zakopiańskim deptaku - Krupówkach. Niestety, stan tej reprezentacyjnej ulicy jest daleki od ideału - uwagę zwracają dziury w kostce i odpadające kamienie, co może stanowić zagrożenie dla turystów.
Rozpoczęły się wakacje, a turyści przypuścili szturm na Morskie Oko. Spotkanie z przyrodą w takich warunkach bywa trudne, mimo to baczni obserwatorzy zauważyli przechadzającego się nad popularnym tatrzańskim jeziorem lisa. Zwierzę wydawało się zaciekawione spotkaniem z człowiekiem.
Do niebywałego skandalu doszło w ubiegłym miesiącu na jednym z parkingów w Tatrach. Agresywni turyści wykłócali się z obsługą publicznego obiektu, popychali i wyzywali jednego z pracowników oraz próbowali siłą przejechać przez zabezpieczające parking barierki.