Rosyjscy propagandyści jeszcze przed inwazją Rosji na Ukrainę wymyślali kłamliwe historie na temat narodu ukraińskiego. Najbardziej charakterystycznym z kłamstw było nazwanie Ukraińców nazistami.
Wrogiem numer jeden rosyjskiej propagandy od początku jest prezydent Ukrainy. W mediach w Rosji co rusz pojawiają się kolejne absurdalne historie na jego temat. Z biegiem czasu do miana wrogów Rosji urosły także inne państwa: Polska, Wielka Brytania, Francja, Niemczy czy przede wszystkim Stany Zjednoczone.
Anton Heraszczenko, doradca szefa ukraińskiego MSW, na swoim profilu na Twitterze publikuje wiele materiałów, które pokazują, co dzieje się w Rosji. Rosyjscy propagandyści głoszą kłamliwe treści nie tylko na temat konfliktu zbrojnego, ale także życia codziennego Rosjan. Doszło nawet do tego, że w ciągu jednej minuty potrafią zaprzeczyć sami sobie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"To im się może tak wydawać". Mocny głos Belki ws. protestu rolników
Czy jesteśmy narodem wojny? Wydaje mi się, że nie ma bardziej pokojowego człowieka niż Rosjan - powiedział propagandysta.
Minęło kilka sekund i Rosjanin zaprzeczył sam sobie. Powiedział wprost, że najbardziej wojowniczym narodem.
Jesteśmy bojowym narodem, który ma moralną, psychologiczną i mentalną gotowość do walki. (...) Jesteśmy prawdziwymi wojownikami . Mamy wieloletnie doświadczenie w historii wojskowości. Mamy wiedzę wojskowo-techniczną - powiedział rosyjski ekspert.
Wideo obiegło świat, budząc nie lada zdziwienie.
USA wspierają Ukrainę
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski wyraził wdzięczność Stanom Zjednoczonym za decyzję o kolejnym, nadzwyczajnym pakiecie pomocy zbrojeniowej o wartości 300 mln dolarów. Fundusze "znaleziono" dzięki nieoczekiwanym oszczędnościom w procesie negocjowania kontraktów.
Doceniam realizację naszych porozumień z prezydentem Bidenem. Oczekujemy, że Kongres zatwierdzi uzupełnienie tak szybko, jak to możliwe, aby pomóc nam przyspieszyć nasze wspólne zwycięstwo - zaznaczył przywódca ukraińskiego państwa.