Działacz na rzecz praw człowieka i rosyjski opozycjonista Władimir Oseczkin uważa, że na Kremlu już rozpoczął się proces demontażu władzy Władimira Putina. W rozmowie z dziennikarką Julią Łatyniną stwierdził, że elity w Moskwie szukają okazji, by odsunąć prezydenta w cień i próbować normalizować relacje z Zachodem.
Zmobilizowani do walki rosyjscy rezerwiści urządzili sobie w obozie w Kalinińcu pod Moskwą prawdziwą bijatykę. W ruch poszły pięści, a potem także narzędzia niebezpieczne. Efekt? Jedna osoba nie żyje, kilka jest poważnie rannych. Spór rozgorzał nagle, większość uczestników była pijana.
Kolejna tajemnicza śmierć w Rosji. Nie żyje 28-letnia wiceprezes Loko-Banku, Kristina Baikowa. Piękna kobieta rzekomo wypadła lub wyskoczyła z balkonu swojego mieszkania w Moskwie. Tragedia rozegrała się 23 czerwca, ale rosyjskie media powiadomiły o niej 6 dni później.
Grupa Wagnera planowała w sobotę dotrzeć do Moskwy "marszem sprawiedliwości", ale w ostatniej chwili zawróciła. Mieszkająca w stolicy Rosji Polka opowiada w rozmowie z Onet.Podróże, jakie teraz są nastroje mieszańców.
W Rosji trwa panika związana z buntem Grupy Wagnera, której przewodzi Jewgienij Prigożyn. Oligarchowie w obawie o swoje bezpieczeństwo uciekają prywatnymi odrzutowcami. Zwykli obywatele także próbują wydostać się ze stolicy, ale napotykają spore utrudnienia. Wyprzedane zostały wszystkie bilety lotnicze do Stambułu, Astany i Tbilisi. Ceny za podróż wzrosły nawet kilkukrotnie.
Po tym jak wagnerowcy pod wodzą Jewgienija Prigożyna i Dmitrija "Wagnera" ruszyli na Moskwę, w Rosji zrobiło się nerwowo. Wsparcia Putinowi odmówił nawet jego największy sojusznik, za jakiego wcześniej uznawany był Iran.
Handel ludzkim mięsem. Rozkopywanie grobów. Spory o to, kto ma prawo pożreć zmarłego kompana. Ojcowie zjadający własne dzieci i żołnierze mordujący towarzyszy broni. Właśnie tak wyglądała codzienność polskiej załogi broniącej się na Kremlu jesienią 1612 roku. Relacje naocznych świadków przerażają.
Grupa Wagnera podaje, że szef Sztabu Generalnego Rosji Walerij Gierasimow uciekł z kwatery głównej MON w Rostowie. Wojskowy miał przebywać tam razem z Siergiejem Szojgu, rosyjskim ministrem obrony. Wagnerowcy twierdzą, że generał się ukrywa.
W mediach społecznościowych pojawiło się nagranie, na którym mieszkańcy Moskwy wyrazili swoje stanowisko na temat ponownego ataku Rosji na Kijów. Opinie był różne.
W Moskwie dokonano wstrząsającego odkrycia. W piwnicy jednego z domów znaleziono zwłoki polityka i działacza Chanty-Mansyjskiego Okręgu Autonomicznego Jugry Aleksandra Kołodicza. Mężczyzna i jego żona zostali zaatakowani przez robotnika - tak twierdzą władze. 58-latek nie żyje, jego wybranka jest w ciężkim stanie w szpitalu.
Coraz częściej mówi się o licznych chorobach, które mają dotykać Władimira Putina. Despotyczny władca Rosji ma podobno chorobę Parkinsona, walczy z nowotworem, a teraz pojawiły się nieoficjalne doniesienia o ostrych stanach lękowych. Wszystko ponoć widać w jego zachowaniu.
W środę na mieszkańców Moskwy czekał niecodzienny widok. Ulicami miasta przechadzał się... struś. Ptak ścigał się z samochodami, a później uciekł. Według doniesień prasowych, zbiegł z pobliskiej farmy.
We wtorek na Moskwę poleciały drony. Bezpilotowce uderzyły w kilka budynków, dwie osoby zostały ranne. Rosjanie oczywiście oskarżyli o atak Ukrainę, Ukraińcy twierdzą, że nie mają z tym nic wspólnego. Dlaczego drony są tak groźne i jak przygotowana jest na takie zagrożenia Polska? Zapytaliśmy ekspertów.
Mieszkańców stolicy Rosji w nocy z poniedziałku na wtorek obudziły wybuchy. Według wstępnych danych, drony zaatakowały bloki mieszkalne w dzielnicy Nowa Moskwa. Rosyjskie media zapewniają, że obrona przeciwpowietrzna zestrzeliła co najmniej 10 maszyn.
Rosyjscy uczniowie przyszli na zakończenie roku szkolnego z flagami, które świadczą o wspieraniu wojny w Ukrainie - tzw. Donieckiej i Ługańskiej Republik Ludowych, tzw. Noworosji, a nawet prywatnej Grupy Wagnera. - Prawdziwi patrioci - ironizują internauci.
Władimir Putin nie przywiązywał większej wagi do ataku dronów na Kreml - donoszą kremlowscy dziennikarze. Powiedział, że "nie było w tym nic szczególnego". Wcześniejsze doniesienia wskazywały na to, że za uderzeniem mogli stać sami Rosjanie.
Dwóch mieszkańców Moskwy zatrzymano za "niewłaściwe" ubranie - jeden z nich miał żółto-niebieskie spodnie, a inny - kurtkę. Rosjanom to od razu kojarzy się z flagą Ukrainy, dlatego mężczyzn ukarano mandatem za "dyskredytację wojska".
Kreml zorganizował we wtorek w Moskwie Paradę Zwycięstwa - dużo skromniejszą, niż w poprzednich latach. Na Plac Czerwony wyjechał tylko jeden czołg - historyczny T-34. Ukraińcy szybko wyłapali, że ta jednostka była produkowana... w Ukrainie.