Jeśli robi się coraz zimniej, w lesie pojawia się warstwa śniegu i jest coraz trudniej o pożywienie, to niedźwiedź zapada w sen zimowy. Najczęściej jest to od połowy listopada do połowy marca. Ale nie jest to normą dla wszystkich niedźwiedzi, czego dowodzi pewien osobnik ze słowackiej wsi Látky.
Słowaccy ratownicy poinformowali, że po tamtejszej części Tatr Wysokich znaleziono prowizoryczne obozowisko. Na miejscu biwaku leżały m.in. ubrania i rzeczy osobiste. Pracownicy Horskiej Zachrannej Sluzby szukają ich właścicieli.
Informacja o śmierci Ondreja Chrena wstrząsnęła Słowacją. Martwego 30-latka odnalazła jego dziewczyna. Najbardziej szokująca jest jej relacja.
Słowaccy policjanci zatrzymali do kontroli drogowej nietypowego "kabrioleta". Okazało się, że 25-letni kierowca auta nie posiada uprawnień do kierowania. Pojazd z kolei nie miał m.in. dachu, pokrywy silnika czy klapy bagażnika.
Do groźnie wyglądającego wypadku doszło nad ranem na przejściu granicznym w Chochołowie. Kierowca ze Słowacji jadąc do Polski, uderzył w bariery, które w nocy ustawiło polskie wojsko. Zrobiono to zgodnie z wtorkową decyzją Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji Polska.
Smutne informacje ze słowackich Tatr. Polski turysta spadł w przepaść z wysokości 50 metrów podczas zejścia z Korony Wysokiej. Mimo interwencji ratowników poniósł śmierć na miejscu. Świadkiem tragedii był znajomy ofiary.
Takie historie nie zdarzają się często. Ukraińska straż graniczna zatrzymała obywatela Słowacji, który próbował nielegalnie przekroczyć granicę. Mężczyzna był kompletnie pijany i nie zdawał sobie sprawy z tego, że prawie wszedł na teren innego państwa.
Na myśl o tej potwornej tragedii łzy same płyną do oczu. Rodzina z Lipowej na Żywiecczyźnie (młode małżeństwo, ich 4-letnia córka oraz teściowa) zginęła w wypadku pod Bratysławą. Przeżyła tylko pięciomiesięczna dziewczynka. Wiadomo, co zrobił kierowca na krótką chwilę przed śmiertelnym wypadkiem.
Ważne informacje dla turystów, którzy wybierają się w najbliższym czasie na wycieczkę na popularną Drogą Pienińską, wijącą się wzdłuż brzegów Dunajca. Trasa została po raz kolejny zamknięta. Dlaczego? Jednym z powodów jest "arogancja i nieprzyzwoite zachowanie turystów".
Ceny podstawowych produktów spożywczych od wielu miesięcy drenują kieszenie Polaków. Ale czy u naszych południowych jest taniej? PanParagon porównał ceny tych samych produktów w polskim i słowackim Lidlu. Okazuje się, że nad Wisłą wcale nie jest najgorzej.
Wybrał się na rowerową wycieczkę w słowackie Tatry, nieprzytomnego znaleźli go turyści. 38-letni Piotr Gajdzis zmarł po tragicznym upadku z roweru w dolinie Wielickiej. Mężczyzna był instruktorem narciarstwa i lokalnym animatorem kultury na rodzinnym Spiszu. Miał żonę i dwoje dzieci.
Słowaccy ratownicy uratowali Polkę, która z dwójką dzieci utknęła w Tatrach w okolicach Przełęczy Rohatka. Jak okazało się na szlaku, turyści byli źle przygotowani na wyprawę i nie potrafili o własnych siłach wrócić z gór. W akcji ratunkowej, przez złe warunki pogodowe, nie wziął udziału helikopter.
Te informacje złamią serca wszystkim miłośnikom przyrody. Na południu Słowacji na pewnej plantacji maku doszło do prawdziwego dramatu. Kilkadziesiąt pięknych łabędzi regularnie zajadało te rośliny. Niestety skutki były bardzo zgubne. Ostatecznie większość z ptaków zdechła. Nie udało im się pomóc.
Jak informują słowackie służby ratunkowe, polski turysta zmarł we wtorek próbując zdobyć Mały Rozsutec w Małej Fatrze. Mężczyzna nagle stracił przytomność. Pomimo szybkiej reakcji i próby pomocy, nie udało się go uratować.
44-letnia Aneta Jagła i jej 49-letni mąż są poszukiwani już od ponad tygodnia. Widziano ich w Tatrach, po czym mieli przekroczyć słowacką granicę. Wiadomo, że spędzili noc w pensjonacie w miejscowości Zdziar. Jak się zachowywali?
Na grupach dla grzybiarzy zaroiło się ostatnio od zdjęć z polskich lasów. Głównie prezentowane są smardze, ale jeden z grzybiarzy znalazł nawet... maślaka. Skąd ten wysyp grzybów w kwietniu? - Takie wyjątkowe okresy zdarzają się raz na 4-5 lat - mówi w rozmowie z o2.pl Wiesław Kamiński, autor bloga nagrzyby.pl.
Wybudzony z zimowego snu młodziutki niedźwiedź, biegał po stoku narciarskim pod tatrzańską Łomnicą pomiędzy szusującymi snowboardzistami. Zwierzę było tak zaskoczone bliskością ludzi, że zamiast atakować kogokolwiek, w panice pobiegło w stronę szczytu. Nagranie Słowaka, który zarejestrował całe zdarzenie, podbija Internet.
Słowacki minister spraw zagranicznych Rastislav Kacer w ostrych słowach zwrócił się do premiera Węgier Viktora Orbana za jego prorosyjską politykę. Uważa, że jego zachowanie jest "nie do przyjęcia". Na koniec przeklął węgierskiego polityka po rosyjsku: "P***l się".