Współczesny gag z Charlie Chaplinem? Nie, to tylko nieporadny złodziej z Pabianic, który wykorzystując chwilę nieuwagi sprzedawcy, chciał z lokalnych delikatesów ukraść kilka butelek whisky. Nagranie z akcji podbija TikToka.
Listonosza z Lubania w województwie dolnośląskim i jego 31- letniego pomocnika trudno uznać za geniuszy zbrodni. Misterny plan mężczyzn zakładał, że upozorują napad na listonosza, a potem podzielą się skradzioną w ten sposób gotówką. Coś jednak poszło nie tak...
Zatrzymali kierowcę bo myśleli, że jest pijany, okazało się był jednak trzeźwy. Za to ukradł samochód. Ale na tym historia zatrzymanego przez policję 71-latka z gminy Ostroróg pod Poznaniem się nie kończy. Okazało się, że starszy pan ma na sumieniu nieco więcej.
Przez kilka miesięcy krążył po szpitalnych korytarzach, nie wzbudzając niczyich podejrzeń. Wchodził do sal i okradał pacjentów, wykorzystując fakt, że śpią lub są otępieni lekami. Grasował w całej Polsce. Bezwzględny złodziej wpadł w ręce policji. Teraz funkcjonariusze szukają jego ofiar.
Josh Guilder, bezdomny 23-latek, napadał na dzieci, żeby ukraść im... smoczki. Do incydentów dochodziło w Harlow, mieście położonym ok. 40 kilometrów od Londynu. Prawnik 23-latka wyjaśnił, że ten "nigdy nie był odzwyczajany od smoczków".
Mężczyzna spakował zakupy do dwóch reklamówek. Potem poprosił ekspedientkę, by podała mu jeszcze paczkę papierosów. Gdy kobieta się odwróciła, 24-latek czmychnął, zabierając towar o wartości ponad 400 zł. Do bezczelnej kradzieży doszło w Jaworze na Dolnym Śląsku. Wszystko nagrały kamery monitoringu. Jak się okazało, 24-latek miał sporo do ukrycia.
Wiele osób obserwuje w pobliżu swoich drzwi pojawienie się tajemniczych znaków. Niestety nie jest to zapowiedź niczego dobrego. Symbole mogę wskazywać, że nasze mieszkanie znalazło się na celowniku przestępców, którzy planują je okraść.
Na przydrożnych parkingach często możemy zobaczyć całe grupy ciężarówek. Zwykle ich kierowcy nocują w co najmniej kilka, jak nie kilkanaście pojazdów - żeby czuć się bezpieczniej. Bywa jednak, że muszą zrobić przerwę w odległym miejscu, żeby nie przekroczyć dopuszczalnego czasu pracy. Taka sytuacja stała się okazją dla złodzieja z powiatu gostyńskiego.
Był marzec 2021 r. Mieszkaniec Tarnobrzega napadł na 66-letniego mężczyznę, przewrócił go na chodnik i zażądał oddania portfela. Takiej reakcji napastnik się nie spodziewał — emeryt zaczął się skutecznie bronić, w związku z czym zaskoczony przestępca rzucił się do ucieczki. Uciekał tak szybko, że zgubił lewy but. To właśnie dzięki niemu po dwóch latach policjanci zatrzymali sprawcę napaści.
To nie mieści się w głowiie. Trzej mężczyźni z powiatu lwóweckiego (woj. dolnośląskie), wywieźli pewnego 22-latka do okolicznego lasu. Tam najpierw skrępowali mu ręce, a następnie przywiązali pojmanego do drzewa. Dotkliwie bili go po całym ciele i kopali. Wiemy, co nimi kierowało. Mieli tylko jeden cel.
Łączyło ich miejsce zamieszkania, podobny wiek, a także skłonność do niecnych występków. Dwójka mieszkańców Nakła nad Notecią (woj. kujawsko-pomorskie) tego samego dnia została zatrzymana przez miejscowych policjantów. Mężczyzna - za kradzieże z włamaniami, a kobieta za to, że nieustannie ''zapominała'' o płaceniu o alimentów.
Policjanci z Lubina zatrzymali 44-latka, który wchodził do sklepu, brał z półek towar, a następnie nie płacąc za niego przechodził przez linię kas i od razu udawał się do punktu zwrotu towaru, gdzie oddawał skradzione chwilę wcześniej przedmioty. Mężczyzna usłyszał już 5 zarzutów. Z uwagi na to, że przestępstwa tego dopuścił się w warunkach tzw. recydywy, może mu grozić kara nawet do 12 lat pozbawienia wolności.
Uwodził, rozkochiwał, a gdy zaczynało się robić poważnie czym prędzej wprowadzał się do zbałamuconej partnerki by wkrótce zniknąć z jej mieszkania z wartościowymi przedmiotami. "Tulipana" zatrzymali warszawscy policjanci.
Widok seniorów, którzy z trudem niosą swoje zakupy, nie jest niczym odosobnionym w Polsce. Czasami ludzie dobrego serca oferują się z pomocą. Tak też było w Kaliszu, gdzie nieznajomy zaproponował pomoc 92-letniej seniorce. Niestety nie miał dobrych intencji.
Policjanci z Tarnowa (woj. małopolskie) poszukują młodego mężczyzny podejrzanego o kradzież telefonu wartego ponad 3 tys. zł. Opublikowano wizerunek złodzieja i zaapelowano o pomoc w jego ujęciu.
Mieszkaniec Bydgoszczy znalazł sobie oryginalny, ale nielegalny sposób na "zarobek". Mężczyzna postanowił okraść... fotele masujące. Wyciągał pieniądze z kasetek umieszczonych przy urządzeniach znajdujących się w galeriach handlowych. Najpewniej skończy w więzieniu.
Skandaliczne sceny rozegrały się w jednym z kościołów w Toruniu (woj. kujawsko - pomorskie). W sobotę 9 września 2023 roku, podczas wieczornego nabożeństwa, 29-letni złodziej połakomił się na torebkę, która leżała na ławce. Znajdowały się niej oszczędności życia 66-letniej seniorki. Rabuś niedługo cieszył się jednak tym łupem.
Zuchwała kradzież we Władysławowie (woj. pomorskie). Bezczelny złodziej wyjął 14-latce kosztowny telefon komórkowy, który trzymała w tylnej kieszeni spodni. Następnie wziął nogi za pas. Miał jednak pecha. Wpadł jak śliwka w kompot. Nieopodal przebywał policjant na urlopie. Szczegóły akcji mrożą krew w żyłach. Sami zobaczcie.