Choć maj i czerwiec nie kojarzą się z grzybobraniem, wiele grzybów spotykamy tylko o tej porze roku. Leśnicy wskazują jednak, które grzyby lepiej omijać szerokim łukiem.
Zdjęcia koszyków po brzegi wypełnionych borowikami i koźlarzami coraz częściej pojawiają się na grupach skupiających grzybiarzy. To fejk? A może fotografie pochodzą z zeszłorocznych zbiorów? Jak jest naprawdę i gdzie szukać grzybów wiosną zapytaliśmy eksperta, Wiesława Kamińskiego, autora bloga nagrzyby.pl.
Sezon na grzyby powoli się rozkręca, a amatorzy grzybobrań coraz śmielej chwalą się w sieci swoimi zbiorami. Niektórzy, zamiast grzybów trafiają jednak na inne znaleziska. Szokującym zdjęciem z wyprawy do lasu podzielił się jeden z grzybiarzy, który natknął się na wyjątkowo olbrzymiego płaza.
Pośród skarbów lasu, można też napotkać okazy, które najlepiej omijać. Jednym z nich jest silnie trujący grzyb, przed którym ostrzegają leśnicy z Lasów Państwowych. Piestrzenica kasztanowata pojawia się w lasach wiosną. Jeśli znajdziemy ten grzyb na spacerze, nie zrywajmy, a najlepiej w ogóle go nie dotykajmy!
W maju rozpoczyna się dobry czas na grzybobranie. Co można znaleźć w lesie o tej porze roku? Między innymi żółciaki siarkowe i borowiki ceglastopore, tzw. "ceglasie". Te drugie pojawiły się już w Beskidach.
Majówkowa pogoda z pewnością zachęca do wychodzenia z domu. Słońce króluje w wielu regionach naszego kraju. I to właśnie podczas przechadzki po lesie pani Magda dokonała niecodziennego odkrycia. Swoją zdobyczą grzybiarka pochwaliła się w mediach społecznościowych.
Nie musicie czekać na koniec wakacji czy też początek szkoły i wyglądać ciepłych deszczowych dni. Grzybiarze z powodzeniem mogą się wybrać na łowy już teraz! W lasach pełno jest jadalnych, a przede wszystkim smacznych grzybów. Przygotowaliśmy ich zestawienie.
W lasach pojawiły się pierwsze grzyby. Trzeba jednak bardzo uważać, bowiem nie wszystkie okazy, które znajdziemy o tej porze roku są jadalne. Leśnicy ostrzegają przed zbieraniem piestrzenicy kasztanowatej.
Na grupach dla grzybiarzy zaroiło się ostatnio od zdjęć z polskich lasów. Głównie prezentowane są smardze, ale jeden z grzybiarzy znalazł nawet... maślaka. Skąd ten wysyp grzybów w kwietniu? - Takie wyjątkowe okresy zdarzają się raz na 4-5 lat - mówi w rozmowie z o2.pl Wiesław Kamiński, autor bloga nagrzyby.pl.
Kapelusz w kolorze karminowej czerwieni? W świecie mody pewnie byłby hitem, nie inaczej jest w świecie przyrody. Nietypowy grzyb jest jednym ze zwiastunów wiosny w polskich lasach. Ci, którzy próbowali czarki szkarłatnej, twierdzą, że smakuje jak rzodkiewka.
Grzybobranie w zimie? Oczywiście. Zimą można zbierać grzyby. Jednym z takich wyjątkowych grzybów dostępnych przez cały rok kalendarzowy jest uszak bzowy zwany czasem uchem judaszowym. Autorka bloga "Leśne wojaże", pani Ewa wróciła z ostatniego grzybobrania z pełnym koszykiem tych grzybów. Mieszkanka Koszalina tłumaczy gdzie najlepiej szukać zimowych okazów.
Grzybobranie w zimie? Dlaczego nie! Zima to świetny czas na zbiory mniej popularnych, jednak nadal bardzo smakowitych grzybów. Obecnie w lasach należy szukać głównie płomienic zimowych, boczniaków ostrygowatych i uszaków bzowych. Pani Ewa z Koszalina podczas ostatniego grzybobrania zebrała cały kosz zimowych okazów. Kobieta zdradziła także, gdzie najlepiej szukać grzybów zimą.
Wielu z nas żyło w błędzie myśląc, że sezon na grzyby już za nami. Grzyby można zbierać przez cały rok, nawet zimą. Jakie gatunki znajdziemy obecnie w lasach?
Większość z nas okres grzybobrania kojarzy głównie z jesienią. Nic bardziej mylnego! Zima to świetny czas na zbiory tych mniej popularnych, ale niezwykle smakowitych grzybów. Te zimowe okazy mają właściwości antyrakowe i pomagają na przeziębienie.
56-latek z Międzyrzeca Podlaskiego (woj. lubelskie) wracając z grzybów zauważył leżący na chodniku portfel. Wewnątrz znajdowała się gotówka i dokumenty. Jednak nie trafiły one do właściciela. Teraz 56-latkowi grozi kara do roku więzienia.
77-letni mężczyzna z Wołczyna (woj. opolskie) pięć dni przetrwał w lesie bez jedzenia i picia po tym, jak zgubił się podczas grzybobrania. Niestety teraz policja przekazała smutne wieści. Po kilku dniach od tego zdarzenia mężczyzna zmarł.
Szczęśliwy finał poszukiwań 68-letniej grzybiarki, która zaginęła w czwartek 27 października. Seniorkę odnalazł spacerowicz w lesie w okolicy Lubicza. Z uwagi na wyziębienie trafiła do szpitala.
Nie wszyscy wiedzą o tym, że czernidłak pospolity jest grzybem, którego można spożywać. Jeżeli się na to decydujemy, konieczne jest zachowanie szczególnej ostrożność. Jeden błąd może poskutkować ciężkim zatruciem.