Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Marcin Lewicki
Marcin Lewicki | 

Rowerzysta postanowił "wymierzyć sprawiedliwość". Wszystko się nagrało

86

Do dość kuriozalnej sytuacji doszło na jednym ze skrzyżowań, gdzie "walczący o swoje prawa" rowerzysta uderzył w auto osobowe. Całe zdarzenie zostało nagrane, a materiał opublikowano na popularnym kanale drogowym "STOP CHAM".

Rowerzysta postanowił "wymierzyć sprawiedliwość". Wszystko się nagrało
Rowerzysta walczył o swoje prawa. Czy miał rację? (STOP CHAM)

Do zajścia doszło na przejściu dla pieszych i rowerzystów. Kierowca samochodu marki Nissan przepuścił najpierw kilku rowerzystów, a następnie wyjechał przed linię zatrzymania w celu wjazdu na drogę z pierwszeństwem przejazdu.

Podczas gdy zmotoryzowany oczekiwał na możliwy moment przejazdu, z jego lewej strony (z dość dużą prędkością) nadjeżdżał rowerzysta.

Samochód wystawał trochę na przejazd dla jednośladów, co nie umknęło uwadze cyklisty. Postanowił wymierzyć sprawiedliwość.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Kielce. Dziecko spacerowało po parapecie

Rowerzysta zrobił to jednak na tyle nieudolnie, że sam... uderzył w pojazd oczekujący na przejazd. Po zdarzeniu między uczestnikami doszło do burzliwej wymiany zdań. Nie wiemy, jak zakończyła się cała sprawa.

Komentarze internautów jednoznaczne - to przesada!

Internauci praktycznie jednomyślnie skrytykowali postępowanie rowerzysty. Wytknęli mu nadgorliwość, szukanie problemów na siłę i bezmyślność na drodze.

Czy intelekt rozwielitki nie powinien odbierać uprawnień do samodzielnego poruszania się po mieście rowerem, na rzecz podróżowania w asyście prawnego opiekuna? - pisze internauta
Nie wiem, skąd w tych ludziach tyle agresji o byle co... - dodaje inny.

Bardziej uważni internauci wskazują, że kierowca samochodu osobowego też nie jest bez winy. Widać, że mężczyzna poruszający się Nissanem mógł podjechać bliżej linii. Miał do niej więcej niż metr.

Co o zdarzeniu mówią przepisy? Rowerzysta rzeczywiście miałby pierwszeństwo (był na drodze z pierwszeństwem), gdyby już znajdował się na przejeździe uprzywilejowanym. W trakcie, gdy Nissan wjeżdżał na "pasy", cyklista był bardzo daleko.

Z kolei jeżeli samochód przejeżdża już przez przejazd, to rowerzysta powinien zachować szczególną ostrożność i poczekać (jak w tym przypadku). Dodajmy jednak, że kierowca Nissana również popełnił błąd. Powinien podjechać możliwie blisko linii znaku P-13, ułatwiając innym uczestnikom ruchu swobodny przejazd.

Zobacz także: Rowerzysta vs Kierowca - chciał zwrócić uwagę uderzył w auto #1101 Wasze Filmy
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Chleb ze smalcem za 25, kiełbasa za 30. Ceny w Zakopanem
Zaginęła prawniczka z Lublina. Rodzina zwróciła się z apelem do kierowców
Termin mija w niedzielę. Koniec TikToka w USA
Jeździsz samochodem? Do tych miast lepiej się nie wybieraj
Przyrodnicy załamani. Ktoś zastrzelił Merle
Ludzie lądują w szpitalach w dwóch krajach. Winne borówki z Polski?
Eksperci nie mają wątpliwości. To najdroższe pożary w historii Kalifornii
Wielka akcja policji. Potrwa kilka tygodni
Już nie weźmie słoików. Znana emerytka leci do Chorwacji
Naukowcy proponują nową definicję otyłości. To koniec BMI?
Dramatyczne sceny w Biedronce. Mogło dojść do tragedii
Ochotniczka zginęła na wojnie. Jej zdjęcie widział cały świat
Przejdź na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić