Z tej okazji magazyn przygotował aż trzy różne okładki tego samego numeru. W ten sposób uczczono moment, w którym Kate Upton zapisała się w historii pisma. Wcześniej pojawiła się na okładce w latach 2012 i 2013. Amerykanka zaistniała w świecie mody jako modelka o bardziej pełnych kształtach, którym nikt nie potrafił się oprzeć.
Rozmiar nie ma znaczenia. Dziękując za kolejne zaproszenie Upton przyznała, że ceni "Sports Illustrated" właśnie za to, że nie zamyka się na konkretny "ideał" kobiety, ale podkreśla piękno w każdym kształcie i rozmiarze. W numerze można będzie zobaczyć więc m.in. tenisistkę Serenę Williams, Chrissy Teigen, która urodziła dziecko niecały rok temu, a także wspomnianą już, dziś 63-letnią Christie Brinkley.
Rekordzistką wciąż pozostaje Elle Macpherson. Australijska modelka, znana również z kilku odcinków "Przyjaciół", na okładce "Sports Illustrated Swimsuit Issue" gościła aż pięciokrotnie. Kate Upton ma jeszcze wystarczająco dużo czasu, żeby nadrobić stratę.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.